Bluzy z kapturem damskie nie są już wyłącznie częścią typowo sportowego stroju. Wpisują się również w niezobowiązującą modę codzienną, a przede wszystkim uliczną. Stanowią doskonałe rozwiązanie, gdy jest chłodno. Zastępują swetry, a nawet marynarki, bo śmiało można je łączyć ze spódnicami i to również tymi w bardziej eleganckiej wersji. Dostępne są wersje wkładane przez głowę i rozpinane. Fasony wkładane przez głowę często są wyposażone nie tylko w kaptur, ale również kangurową kieszeń z przodu. Natomiast modele rozpinane mają niekiedy dwie kieszenie po bokach. Mogą być zapinane na zamek błyskawiczny. Ilość proponowanych fasonów i kolorów jest olbrzymia. Wśród propozycji znajdują się wersje gładkie oraz wzorzyste. Dużą popularnością nieustannie cieszą się nadruki w postaci napisów.
Bluzy z kapturem świetnie sprawdzają się w chłodne letnie wieczory, ale też wiosną i jesienią, gdy w samej bluzce jest jeszcze zbyt zimno. Za to zimą są doskonałą warstwą ubioru wspierającą ochronę przed wychłodzeniem organizmu. Przez długi czas bluzy z kapturem były kojarzone z gangsterami i zbuntowaną młodzieżą. Tymczasem sam kaptur swoje korzenie ma w starożytności, ale mocno kojarzy się ze średniowieczem i mnichami. Bluza również nie jest wynalazkiem współczesnym, tak samo jej pierwsze wersje powstały już w czasach antycznych. Jednak na połączenie bluzy z kapturem trzeba było czekać bardzo długo.
Firma szukała odpowiedniej odzieży dla pracowników fabryki mrożonek. Oryginalne rozwiązanie zostało wprowadzone na rynek w latach 30. XX wieku. Bluza spełniała oczekiwania robotników, ponieważ jej luźny krój nie krępował ruchów, a kaptur chronił głowę przed chłodem. Szybko zaczęli ją używać także robotnicy z innych branż. Bluzy z kapturem największą popularność zyskały w latach 80. XX wieku, gdy hip-hop przestał być wyłącznie muzyką getta i stał się swoistą kulturą życia. Luźne ubrania stały się znakiem rozpoznawczym hip-hopowców, a z czasem zyskały powszechne uznanie i na dobre zagościły w modzie damskiej.