Jeansy są kultowymi spodniami, które przypadły do gustu również młodym kobietom. Ich historia sięga XIX wieku, ale sam materiał został wynaleziony jeszcze wcześniej. Określenie „jeans” wywodzi się od francuskiego „Blue de Gênes”, czyli od błękitu Genui. Genua to miasto we Włoszech, w którym materiał był wykorzystywany do szycia odzieży marynarskiej. Inna nazwa jeansu to denim. To określenie z kolei jest związane z nazwą francuskiego miasta Nîmes, w którym działała fabryka wytwarzająca płótno namiotowe z jeansu.
Brązowe spodnie barwiono zwykle na kolor niebieski przy pomocy pigmentu indygo, który w późniejszym czasie został zastąpiony barwnikiem syntetycznym. Dziś jeansy dziewczęce są dostępne w najróżniejszych kolorach. Dziewczyny lubiące eksperymentować mogą wybrać modele białe, różowe, czerwone, czarne i wiele innych. Oryginalny fason jeansów był wyposażony w pięć kieszeni, a zewnętrzne szwy odznaczały się pomarańczowym kolorem. Miedziane napy stosowano dla wzmocnienia konstrukcji.
Gorączka złota panująca w Stanach Zjednoczonych w XIX wieku sprawiła, że w 1853 roku została otwarta pierwsza hurtownia jeansów. Poszukiwacze złota szukali bowiem odzieży o dużej wytrzymałości. Poskutkowało to powstaniem firmy Levi Strauss & Co., która była efektem współpracy Levi Straussa i Jacoba Davisa.
Popularność westernów sprawiła, że w latach 30. XX wieku jeansy podbiły rynek szturmem. Po prostu każdy chciał je mieć. Modele kobiece pojawiły się w 1938 roku. Pierwszy fason podkreślał biodra i zwężał się ku dołowi.
W latach 50. i 60. Marylin Monroe i Brigitte Bardot, a także inne aktorki lansowały modę na jeansy nie tylko na kinowych ekranach, ale również w życiu prywatnym. Denimowe spodnie stały się symbolem buntu i zyskały uznanie wśród młodzieży obu płci po emisji filmu „Buntownik bez powodu” z Jamesem Deanem w roli głównej. Z czasem modne stały się jeansy dziewczęce ze stretchem, atrakcyjnie podkreślające figurę.