Legginsy – jedno z najbardziej kontrowersyjnych ubrań z początków XXI wieku. Symbol seksu, ale przede wszystkim wygodny rodzaj spodni, który pozwolił na eleganckie i jednoczesne komfortowe poruszanie się – podkreślanie „naturalnych” atrybutów stało się jedynie wypadkową tego rodzaju odzieży. Historia legginsów sięga czasów średniowiecza, Szkocji, dworów królewskich oraz XIX wiecznych ubrań traperów i żołnierzy. Obcisłe spodnie, najczęściej wykonane ze skóry to protoplast współczesnych legginsów. Można powiedzieć, że legginsy skórzane bezpośrednio nawiązują do tej tradycji.
Za wielki powrót legginsów do mody należy uznać rok 2005, gdy to na stronach prestiżowych magazynów o modzie zaczęły się pojawiać publikacje dotyczące tego nieco zapomnianego elementu ubioru. Przypomnieć należy, że do mody damskiej weszły one powszechnie w latach 60-tych, głównie za sprawą popularyzacji materiałów jak nylon lub spandex. Stały się one ubiorem sportowym, a w dalszych latach – elementem codziennego damskiego ubioru. Lata 90 zapomniały o legginsach, kierunkując oczy świata mody w stronę mody oversize i innych bardziej streetwearowych form ubioru codziennego. Początek XXI wieku to kolejny boom na legginsy, który zaowocował próbami zmiany prawa, kontrowersjami, zakazami, czy nawet – kryzysami na pokładach samolotów.
Większość legginsów, żeby mogła spełniać swoje podstawowe cele, powinna być wykonana z elastycznych materiałów. Wbrew pozorom prawdziwa skóra nie jest chętnie wykorzystywana – raczej decydujemy się na takie materiały jak poliamid, który potrafi doskonale symulować wizualnie skórę, dając w połączeniu z elastanem i bawełną komfortową i przy tym bardzo elastyczną formułę ubioru. Jest to bardzo ciekawa rzecz i warto się temu dokładniej przyjrzeć. Obecnie wciąż popularne są legginsy imitujące skórę lub tzw. wet-like leggins, a więc kreujące wrażenie „mokrych legginsów”. Bogata oferta legginów skórzanych sprawia, że każda kobieta, niezależnie od rozmiaru, znajdzie model dopasowany do swoich preferencji.