Gdy zaczynamy uprawiać sport pojawia się pytanie – jaka odzież będzie najlepsza? Oczywiście zawsze można wyciągnąć z dna szafy jakieś stare dresy, ale po pierwsze – nie koniecznie będą one najwygodniejsze, a po drugie – fajnie jest nawet podczas joggingu wyglądać modnie i atrakcyjnie.
Celebrytki z upodobaniem noszą te pierwsze, szczególnie, gdy już mają zadowalającą sylwetkę. Getry świetnie podkreślają pośladki i szczupły brzuszek (szczególnie, gdy założymy do nich krótki top). Taki zestaw bardzo często prezentuje np. australijska aktorka i piosenkarka Sophie Monk. Znane w Polsce trenerki fitness czyli Ewa Chodakowska i Anna Lewandowska bardzo często stawiają na wzorzyste i kolorowe spodnie do biegania i treningów. Getry zazwyczaj sięgają do kostek bądź za kolano.
Leginsy do biegania bardzo często w środki mają meszek, który gwarantuje ciepło. Wiele marek oferuje też getry do biegania, które powstały ze specjalnych tkanin chroniących przed wiatrem. Plusem tych spodni jest komfort – nic się nie przesuwa, nie podwija, można biec przed siebie i czerpać z tego przyjemność. Niektórzy narzekają na nie, bowiem nic nie ukryją, więc wiele pań z nadprogramowymi kilogramami nie czuje się w nich komfortowo.
W tym przypadku warto jednak zainwestować w te oferowane przez marki specjalizujące się w odzieży sportowej. Nie chodzi tyle o krój, co odpowiedni materiał, który będzie oddychający, przez co nasza skóra będzie sucha nawet podczas intensywnych ćwiczeń. Wiele osób kupuje nieco luźniejsze spodnie – to błąd. Należy wybrać ten rozmiar, który nosimy. Źle dopasowana odzież sprawi, że będzie nam mniej wygodnie, a komfort, jeśli chodzi o sport – ma ogromne znaczenie. Dlatego podczas zakupów warto zmierzyć, czy dane spodnie są proporcjonalne do naszej sylwetki.