Espadryle to obuwie idealne na upalne miesiące, których w naszym kraju także nie brakuje. Na pewno przydadzą Ci się także wtedy, jeżeli wybierasz się na urlop do ciepłych krajów. W tym drugim przypadku nie wyobrażamy sobie Twojej walizki bez espadryli! Mało kto wie jednak, jak ciekawą historię mają takie buty.
Pierwsza wzmianka na temat czegoś w rodzaju espadryli pochodzi już z... 1322 r.!? Ponoć były one elementem garderoby doskonale znanym mieszkańcom Hiszpanii a także Francji – konkretniej, jej południowego wybrzeża. Dzisiaj za dobre jakościowo espadryle męskie należy sporo zapłacić, ale w dawnych czasach uznawano je za obuwie dla najbiedniejszych. Właściwie nie ma co się dziwić – przecież to po prostu płócienne podbite słomą buty, a więc najprostsza i najmniej ekspensywna ochrona dla stóp. Całkiem niedawno, bo w XIX wieku, buty te były charakterystyczne dla mieszkańców Katalonii... i tylko dla nich. Dziś sprawy mają się już inaczej.
Kiedy sytuacja espadryli na modowym rynku znacznie się zmieniła? Wiele osób podkreśla, że stało się to wraz z rewolucją seksualną, a więc w latach 60. ubiegłego wieku. Na pewno kojarzycie ruch hipisowski. Następnie Yves Saint Laurent wylansował modę na espadryle i dziś są one prawdziwym must have w letniej garderobie każdego stylowego faceta. Poza tym takie obuwie jest nie tylko supermodne, ale także, jak już wspominaliśmy, bardzo praktyczne. Jeżeli chcesz poczuć się lekko oraz komfortowo bez względu na wysokie temperatury, koniecznie musisz sprawić sobie dobre jakościowo espadryle męskie. Jak więc widzicie, espadryle przeszły imponującą drogę – z butów dla ubogich robotników i wieśniaków awansowały najpierw na modowe wybiegi a później do szaf świadomych siebie i swojego stylu mężczyzn. Chcesz poczuć się jak Pablo Picasso czy Salvador Dali? Te ikony świata sztuki nie wyobrażały sobie życia bez stylowych espadryli – warto wziąć z nich przykład!
Noszenie espadryli męskich obowiązuje taka sama zasada jak w przypadku męskich sandałów oraz mokasynów - espadryli absolutnie nie nosi się ze skarpetkami, chyba że na bal przebierańców, na którym obowiązują śmieszne, niedopasowane do siebie stroje. Do espadryli można założyć co najwyżej bawełniane lub bambusowe męskie stopki, niewidoczne z zewnątrz, aby stopa nie miała bezpośredniej styczności z wnętrzem buta. Jeżeli to pierwsze męskie espadryle, cienka stopka może zapobiec także obtarciom.
Fashioniści noszą męskie espadryle nawet do eleganckich ubrań latem, takich jak spodnie w kant, krótkie szorty od marynarki, kamizelki od lnianego garnituru, koszule z kołnierzykiem itp. Chociaż na pierwszy rzut oka stopy bez skarpetek w espadrylach w połączeniu z prostymi chinosami, koszulą z kołnierzykiem i krawatem albo muchą wyglądają dziwnie, można dostrzec pewnie smaczki w doborze espadryli do reszty stylizacji, np. do bawełnianego krawatu z podobnym wzorem, paska czy męskiej torby.
Aby podkreślić espadryle, można podwinąć nogawki spodni, dzięki czemu zostaną uwidocznione gołe kostki. Espadryle podbite kauczukową podeszwą pod splotem ze sznurka mogą pasować też do sportowych stylizacji, chociaż np. do joggersów i dresowych spodni warto wybrać sportowe klapki, trampki albo adidasy zamiast espadryli.