Kupując kozaki damskie skórzane, rozważ model wykonany ze skóry naturalnej. Jest ona zbudowana z lica, czyli warstwy wierzchniej, oraz tak zwanej mizdry – warstwy spodniej. Biorąc pod uwagę sposób obróbki oraz wykończenia skóry, możemy wyróżnić następujące jej rodzaje:
Zanim skóra zostanie wykorzystana do produkcji kozaków, jest garbowana, czyszczona oraz obrabiana. Pierwszy z zabiegów sprawia, że nie ulega ona uszkodzeniu i jest podatna na wahania temperatur oraz niekorzystne oddziaływanie warunków atmosferycznych. Większość dostępnych na rynku skór jest dodatkowo korygowana przez:
Decydując na zakup kozaków wykonanych ze skóry egzotycznej, na przykład krokodyla, upewnij się, że posiadają one certyfikat autentyczności oraz certyfikat CITES. Drugi z nich stanowi potwierdzenie, że skóra pochodzi ze specjalnej hodowli.
Do produkcji kozaków wykorzystuje się również ekoskórę oraz tworzywa sztuczne. Pierwsza z nich jest otrzymywana z rozwłóknionych odpadów garbowanych skór spojonych przy pomocy żywicy syntetycznej. Przed zakupem kozaków nieskórzanych należy zdawać sobie sprawę z faktu, iż są to materiały, nierozciągające się, a co za tym idzie – buty w zbyt małym rozmiarze nie dopasują się do naszej stopy.
Do wyboru mamy różne fasony kozaków damskich zimowych:
W sezonie zimowym najlepiej sprawdzą się kozaki z dłuższą cholewką, która skutecznie ochroni nas przed niskimi temperaturami. Zrezygnować powinno się tutaj z modeli z szeroką cholewką, przez którą do wnętrza buta mógłby wpadać śnieg. Bardzo praktyczne rozwiązanie to modele ocieplane kożuchem, które zapewnią naszym stopom należyty komfort termiczny nawet podczas największych mrozów. Rodzaj cholewki w zimowych kozakach należy także dopasować do rodzaju naszej sylwetki. Gdy naszym mankamentem są szerokie uda, zrezygnujmy z długich kozaków za kolano z wywijanymi cholewkami – dodatkowo je one poszerzą. W przypadku bardzo wąskich łydek najlepiej zaopatrzyć się w proste kozaki typu oficerki z twardą cholewką albo muszkieterki z odstającymi cholewami w formie mankietów. Posiadaczki szerokich łydek wystrzegać powinny się kozaków do pół łydki z wywijanymi cholewkami. Nie powinny one także wkładać do nich spodni. Chcąc nosić cholewy na wierzchu, najlepiej w tym przypadku postawić na ciemne, kryjącej legginsy.
Wybierając kozaki na zimę, szczególną uwagę zwrócić powinnyśmy zarówno na ich cholewkę, jak i ocieplenie. Najczęściej do tego celu stosuje się włókninę, polar lub wełnę. Decydując się na zakup butów z podbiciem wewnątrz, postawmy nie na ilość podbicia, lecz jego jakość. Kozaki będą wygodniejsze i cieplejsze, gdy ich wnętrze zostało wykonane z naturalnej skóry i wełny. Nie bez znaczenia jest tutaj również grubość podeszwy. Im jest ona większa, tym skuteczniej kozaki będą w stanie ochronić nas przed niskimi temperaturami.
Klasyczne, wojskowe kozaki mają niski obcas i zaokrąglone noski. W sklepach spotkać można się jednak także z modelami z wyższym obcasem:
Oficerki w tradycyjnej wersji to buty o wysokich cholewach, przeważnie skórzane, używane do jazdy konnej. Ich cechą charakterystyczną jest sztywna, pozbawiona wszytego bieżnika podeszwa umożliwiająca prawidłowe oparcie stopy w strzemieniu i bezpieczne wysunięcie jej w razie upadku. Tego typu obuwie jest używane w wojsku jako element stroju paradnego, a w przeszłości stanowiły element umundurowania oficerów.
Oficerki to ponadczasowe buty, które idealnie sprawdzą się do noszenia na co dzień. Zestawiając je z bryczesami, golfem, prostym swetrem i klasycznym płaszczem stworzymy jeździecką stylizację w nowoczesnym wydaniu. Taki strój założyć możemy zarówno na spacer, jak i na spotkanie z klientem. Oficerki najkorzystniej prezentować będą się w połączeniu z obcisłymi, przylegającymi do ciała spodniami, na przykład jeansowymi rurkami. Na górę włożyć możemy natomiast prosty top czy tunikę, a całość uzupełnić skórzaną ramoneską. Miłośniczki nieco bardziej odważnych stylizacji połączyć mogą je z krótkimi szortami i długim, luźnym swetrem.
Muszkieterki to odmiana oficerek, które sięgają za kolano i są dopasowane do nogi. Do wyboru mamy modele płaskie, na szpilce lub słupku. Stanowią idealne rozwiązanie dla pań, którym zależy na optycznym wydłużeniu i wyszczupleniu nóg.
Ich płaska wersja to doskonała alternatywa dla butów na obcasie. W chłodne, jesienne dni założyć możemy do nich na przykład długi, oversize’owy sweter. W lecie muszkieterki ażurowe z cienkiego materiału świetnie wyglądać będą one natomiast ze zwiewną sukienką w stylu boho. Tworząc idealną stylizacji na randkę, muszkieterki na obcasie połącz z dopasowaną sukienką oraz trenczem. Do noszenia na co dzień świetnie sprawdzą się płaskie muszkieterki zestawione z jeansami, koszulą w kratę oraz bardzo modnym ponczo. Ponadczasową propozycją jest model zamszowy w stonowanym kolorze – czarnym lub szarym.