Dresy budzą różne skojarzenia. Jedni od razu mają przed oczami obraz dresiarzy z typowego blokowiska, inni dresy kojarzą z kolorowymi ortalionami noszonymi w latach 80. Jednak niewiele osób wie, że chcąc prześledzić historię spodni dresowych, musimy się cofnąć aż o sto lat!
Pierwsze spodnie dresowe były uszyte z dżerseju i zostały stworzone z myślą o sportowcach. Miały być to spodnie, w których będzie można swobodnie się rozciągać. Tą rolę pełniły przez kolejne 40-50 lat, aż do czasów, kiedy modne stało się uprawianie sportu, między innymi aerobiku. Dresy zyskały popularność dzięki programom telewizyjnym, w których takie osoby jak choćby aktorka Jane Fonda, uczyły poprawnego wykonywania ćwiczeń fizycznych. Dopiero w latach 70. spodnie dresowe opuściły siłownie, sale gimnastyczne, korty i boiska, stając się elementem strojów noszonych na co dzień. Dresy stały się kolorowe, graficzne, najczęściej do spodni dopasowana była zapinana na zamek błyskawiczny góra. Dres stał się synonimem luksusu. Dlatego też dresy zarówno w modzie męskiej, jak i damskiej, zaczęły się pojawiać na wybiegach mody czy też w konkursach miss.
Z czasem coraz ważniejsze stawało się samo logo popularnych zachodnich marek, a nie krój czy kolorystyka dresów. Oczywiście w Polsce nie brakowało tanich podróbek, którymi na dużą skalę handlowano na bazarach. Potem przyszedł czas kiedy dresy zaczęto utożsamiać z kulturą hip hopową, a także z tzw. blokersami, jak również ze wspomnianymi dresiarzami.
Obecnie spodnie dresowe zerwały z tym wizerunkiem i wróciły do swojej podstawowej roli. Zazwyczaj mają stonowaną kolorystykę, są bardzo wygodne i świetnie nadają się zarówno jako strój sportowy, ale też do chodzenia na co dzień. Współczesne dresy dają dużą swobodę ruchu, stworzone są z oddychających materiałów, które jednocześnie zapewnią ciepło. Coraz częściej spodnie dresowe stają się elementem stroju zakładanym nie na trening, a po nim! Choćby ze względu na miękkość, przewiewność i wygodę, a także komfort termiczny, który zapewniają rozgrzanym mięśniom.